– Zanim Bryan się zatrzymał, już wiedzieliśmy, że mamy dużą przewagę i postanowiliśmy zakręcić bączka dla kibiców, gdzie ich tam było więcej na oesie. Pojechaliśmy dalej – i wypadliśmy z drogi (śmiech). Było ciekawie… – powiedział na mecie trzeci zawodnik tegorocznego cyklu RSMP – Kajetan Kajetanowicz.
Tomasz Kuchar po pechowym wypadku Leszka Kuzaja wygrał pierwszy dzień zmagań w Rajdzie Dolnośląskim. Tuż za Tomkiem finiszował Bryan Bouffier i jutro poznamy rozstrzygnięcia w tegorocznych RSMP. Kajto finiszował trzeci i nie wyprzedzi już Kuzaja w klasyfikacji sezonu, nawet jeśli ten jutro nie wróci na trasę. – Dziś było bardzo szybko w naszym wykonaniu, przynajmniej tak nam się wydaje – komentował Kajetan Kajetanowicz.
Kajto po I dniu
– Daliśmy z siebie wszystko, jak zwykle, jechaliśmy na limicie od samego początku do samego końca. Podczas długiego dosyć dnia straciliśmy 7,6 sekundy do Bryana. Nie wiem, gdzie miałbym aż tyle odrobić, gdybym miał teraz wsiąść do samochodu i jeszcze raz przejechać tę samą trasę. To niby niewiele, ale jechaliśmy tak szybko, jak tylko potrafiliśmy i nie popełnialiśmy dużych błędów.
OS 9
Leszek Kuzaj wygrał próbę, ale według nieoficjalnych informacji za metą lotną oesu wypadł z trasy i uderzył w Opla Astrę, który stał tam po przejeździe RPP. Peugeot stanął w płomieniach. Oes przerwano, interwencję podjęła straż pożarna i karetka, ale załodze nic się nie stało. Kajto nadal na miejscu 4.
OS 8
Kajetanowicz miał trzeci czas, zaś Bouffier tym razem był dopiero czwarty. Francuz ustąpił Kucharowi o 2 sekundy i różnica między nimi wynosi 9.8 s.
OS 7
Kajetanowicz nie zdołał na tej pętli ani razu wbić się do trójki na oesie. Do Bouffiera ma na razie 4.2 s straty. Piąty w klasyfikacji Oleksowicz jest już pół minuty za Kajtem.
OS 6
Kuchar był wolniejszy od Bryana tylko o 0.1 s i w połowie dnia ma nad nim 8.6 s przewagi. Bouffier wyprzedził Kajetanowicza, znajdując się w czołowej trójce.
OS 5
Bouffier miał trzeci czas, odrabiając 1.2 s do Kajetanowicza. Kajto ustąpił w wynikach odcinka także Oleksowiczowi. Maciek dzięki udanej próbie wrócił na piątą pozycję, przed Bębenka.
Leszek Kuzaj zakończył pierwszą pętlę Rajdu Dolnośląskiego na pozycji lidera. Krakowianin powrócił na czoło po odcinku Hotel Szarotka, wyprzedzając na nim Kuchara 0 1.4s. Kuchara na odcinku wyprzedzili także Kajetanowicz i Bouffier. Kajto znowu był szybszy od Francuza, umacniając się na trzeciej pozycji.
OS 3
Kajetan Kajetanowicz broni się przed atakami Bouffiera i był o 0.2 s szybszy, powiększając przewagę do 1.5 s. Michał Bębenek dołożył Oleksowiczowi 8 sekund i znalazł się na piątej pozycji.
OS 2
Leszek Kuzaj na pierwszym piątkowym odcinku Rajdu Dolnośląskiego wyprzedził Tomasza Kuchara i objął prowadzenie. Kuzi był na Międzylesiu o 1.1 s szybszy, po odcinku znajduje się 0.2 s z przodu. Bryan Bouffier miał trzeci czas, awansując na czwartą pozycję. Kajetan Kajetanowicz zachował jeszcze trzecie miejsce, Bryan znalazł się 1.3 s za nim.