- Bezapelacyjny triumf LOTOS Rally Team na Karowej – Kajto i Jarek nokautują rywali w deszczowym Kryterium Asów;
- Dzisiejsza wygrana na Karowej to czwarte wspólne zwycięstwo Kajetanowicza i Barana w legendarnym Kryterium Asów;
- Drugi w karierze Kajetanowicza dublet na Barbórce – Rajdowy Mistrz Europy wygrywa dziś wszystko – 53. Rajd Barbórka i Kryterium Asów.
Warszawska Karowa, czyli najsłynniejsza i najbardziej wymagająca rajdowa ulica w Polsce ponownie we władaniu Kajetanowicza i Barana. Na zalanym deszczem Powiślu reprezentanci LOTOS Rally Team, mimo wybitnie niesprzyjających warunków, nie pozostawili rywalom złudzeń i z dużą przewagą wygrali kultowe Kryterium Asów.
Pogarszająca się z minuty na minutę pogoda nie sprzyjała dziś Kajetanowi i Jarkowi, bowiem świeżo upieczeni zwycięzcy 53. Rajdu Barbórka ruszali na trasę Kryterium Asów jako ostatnia załoga. W wieczornej rywalizacji o miano króla Karowej bardzo długo prowadziły załogi samochodów przednionapędowych, które swoje czasy uzyskały gdy asfalt był jeszcze dużo bardziej przyczepny. Na zakończenie ich najlepszego sezonu w karierze, reprezentanci LOTOS Rally Team doprowadzili kibiców do wrzenia, finiszując na spływającej wodą Karowej ponad dwie sekundy przed rywalami. Dla Kajetanowicza był to drugi w karierze dublet na Barbórce. Poprzednio Kajto wygrał Barbórkę i Karową w sezonie 2013. Dzisiejszy triumf był jednocześnie czwartym zwycięstwem w Kryterium Asów w historii wspólnych startów Kajetana i Jarka.
Kajetan Kajetanowicz Uwierzcie mi, że to był bardzo trudny przejazd, a to dlatego, że kierowcy rajdowemu niełatwo jest powstrzymać się przed dodaniem gazu, jeśli widzi, że na trasie jest miejsce choćby na drobny uślizg samochodu. To bardzo mocna pokusa, zwłaszcza przed tak żywiołowo reagującą publicznością, jak ta zgromadzona wzdłuż odcinka Kryterium Asów. Dziś na Karowej było jednak tak ślisko, że kluczowe było trzymanie wszystkich naszych koni mechanicznych na wodzy. Trudno mi opisać te fenomenalne uczucia i myśli jakie kłębią mi się w głowie po wygraniu Barbórki, a teraz Karowej. Myślę, że nasze tegoroczne wyniki są najlepszym świadectwem tego, jak ciężko pracował cały LOTOS Rally Team. Wiem, że gdybym dziś chciał podziękować wszystkim, którzy przyczynili się do naszych sukcesów, to zaschłoby mi w gardle. Ten sezon jest dla mnie jak sen, trudno będzie go powtórzyć, więc chcę go śnić jak najdłużej 🙂 .
Jarek Baran Przez lata zmieniały się samochody i panowały różne warunki, a magia Karowej pozostaje niezmienna. Ten krótki, ale niezwykle wymagający odcinek kończący sezon rajdowych zmagań jest marzeniem każdego zawodnika. Czwarta statuetka „Pani Karowej” zdobyta w duecie z Kajetanem, to najwspanialsze zakończenie tego niezwykłego sezonu.
Starty Kajetana Kajetanowicza i Jarka Barana wspierają strategiczny partner LOTOS Rally Team – Grupa LOTOS – a także i CUBE.ITG i Driving Experience. Szczegółowe informacje dotyczące Kajetana Kajetanowicza i zespołu są dostępne na stronach www.lotosrallyteam.pl oraz www.kajto.pl, a także na: www.facebook.com/EmocjeDoPelna i www.facebook.com/KajetanKajetanowicz.