- Kajetanowicz i Baran stracili świetne trzecie miejsce w Rajdzie Barum z powodu usterki silnika;
- Awaria krzyżuje plany Rajdowych Mistrzów Europy – Polacy nie ukończą pierwszego etapu 8. rundy FIA ERC;
- Mechanicy polskiego zespołu postarają się zdiagnozować i usunąć usterkę, by Kajto i Jarek mogli powrócić jutro do walki o punkty w czeskich zawodach.
Wysokie trzecie miejsce po trzech odcinkach specjalnych najmocniej obsadzonej rundy sezonu – taki był bilans Kajetana Kajetanowicza po pierwszej dzisiejszej pętli Rajdu Barum. Już od samego początku rywalizacji Polacy regularnie plasowali się w ścisłej czołówce klasyfikacji imprezy i na kolejne oesy sobotniego etapu ruszyli z zamiarem utrzymania szybkiego, równego i pewnego tempa.
Niestety na czwartym odcinku specjalnym 8. rundy FIA ERC w samochodzie załogi LOTOS Rally Team doszło do awarii silnika. Mimo tego Kajetan i Jarek zdołali ukończyć tę próbę z bardzo dobrym czasem, ale już za metą oesu okazało się, że dziś nie ma już mowy o dalszej rywalizacji.
Samochód zdecydowanych liderów klasyfikacji Mistrzostw Europy jest w drodze do serwisu, gdzie mechanicy podejmą próbę zdiagnozowania i usunięcia usterki, by Kajetanowicz z Baranem mogli powrócić jutro do walki o cenne punkty w 46. edycji Rajdu Barum.
Starty Kajetana Kajetanowicza i Jarka Barana wspierają strategiczny partner LOTOS Rally Team – Grupa LOTOS – a także i CUBE.ITG i Driving Experience. Szczegółowe informacje dotyczące Kajetana Kajetanowicza i zespołu są dostępne na stronach www.lotosrallyteam.pl oraz www.kajto.pl, a także na: www.facebook.com/EmocjeDoPelna i www.facebook.com/KajetanKajetanowicz.