Kajetanowicz drugi rok z rzędu na kilka dni przesiada się z rajdówki do Fiata 126p i udaje się w charytatywną podróż dla najbardziej niewinnych ofiar wypadków samochodowych – dzieci. Rajdowy mistrz, który jest jednym z ambasadorów Wielkiej Wyprawy Maluchów, nie tylko zachęca do włączenia się do zbiórki, ale też apeluje o bezpieczne poruszanie się po drogach. Druga edycja największego w Polsce charytatywnego projektu motoryzacyjnego rozrosła się ponad dwukrotnie, zwiększony został również finansowy cel zbiórki – 80 załóg wyrusza dziś do Monte Cassino z misją przywiezienia do Polski miliona euro.
Po wielkim sukcesie zeszłorocznej Wielkiej Wyprawy Maluchów Dla Dzieci, w której udało się zebrać ponad dwa miliony złotych, dzisiaj rusza kolejna edycja tego wyjątkowego projektu. Wśród jego ambasadorów ponownie znajdują się giganci motorsportu i polskiego Internetu: Longin Bielak, Sobiesław Zasada, Maciej Wisławski, Rafał Sonik, Bartosz Ostałowski, Remigiusz „Rezi” Wierzgoń oraz Kajetan Kajetanowicz, który na Wyprawę wybiera się z żoną Anetą. Razem stanowią jedną z osiemdziesięciu załóg, które w kolumnie maluchów pojadą w kierunku Monte Cassino – miasta, w którym przez osiem lat produkowano Fiaty 126p i gdzie narodził się ten model. Wyprawa dojedzie na słynne w historii Polski i świata włoskie wzgórze w rok obchodów 80. rocznicy Bitwy pod Monte Cassino.
Rajdowy mistrz świata nie kryje radości z faktu, że ponownie małe samochody staną się narzędziem wielkiego dobra. W tym roku ponad dwukrotnie więcej Fiatów 126p przejedzie ulicami europejskich miast, budząc niemałe zainteresowanie na całym świecie. Celem tego przedsięwzięcia jest zebranie miliona euro dla dzieci poszkodowanych w wypadkach drogowych, których w 2023 było 1880, z czego 48 poniosło śmierć. Marzeniem każdego z uczestników Wyprawy, w tym Kajetana Kajetanowicza, jest to, by te niechlubne statystyki zmniejszać. Do Wielkiej Wyprawie Maluchów swoją cegiełkę może dołożyć każdy poprzez zasilenie zbiórki w serwisie „Zrzutka.pl”, przekazanie mikrodotacji lub przedmiotu czy usługi na licytację. Wszystkie zebrane fundusze pomogą dzieciom poszkodowanym w wypadkach w powrocie do zdrowia, zarówno fizycznego, jak i psychicznego, a także pozwolą na realizację działań prewencyjnych w zakresie bezpieczeństwa w ruchu drogowym.
– Ponownie wyruszamy na Wielką Wyprawę Maluchów. Bardzo się cieszę, że projekt tak się rozrósł. Rok temu zebraliśmy ponad 2 miliony złotych na pomoc nieletnim ofiarom wypadków drogowych, a tegoroczny cel to 1 milion, ale liczony w euro. Na starcie aż 80 maluchów i ponownie wspaniali ambasadorzy. Chylę czoła przed najstarszym wiekiem, ale młodym duchem duetem Longinem Bielakiem i Sobiesławem Zasadą. Razem ze wszystkimi ambasadorami projektu zwracamy szczególną uwagę na działania prewencyjne, ponieważ wszyscy życzylibyśmy sobie, aby wypadków na drogach było mniej. Dzieci są ich najbardziej niewinnymi ofiarami. W każdym aucie nadjeżdżającym z naprzeciwka może siedzieć dziecko, a nawet jeśli go w nim nie ma, to może ucierpieć, np. tracąc rodzica. Pomyślmy o tym, zanim wciśniemy nogę na gaz, nim weźmiemy telefon do ręki. Jadę na Wielką Wyprawę Maluchów z moją żoną i robimy to z myślą o wszystkich dzieciach, w tym naszych. Zadanie nas dorosłych to chronić dzieci, nie zapominajmy o tym
– powiedział ambasador Wyprawy, Kajetan Kajetanowicz.
Trasa Wielkiej Wyprawy Maluchów 2024 będzie liczyć 3200 km i poprowadzi z Polski do Włoch przez Słowację, Węgry, Rumunię, Serbię, Bośnię i Hercegowinę oraz Chorwację. 19 lipca „Małe Fiaty” ponownie zawitają do Polski, w Krakowie zaplanowano wielki finał drugiej edycji Wyprawy.