Pracowity poranek czekał dziś zawodników startujących w Rajdzie Barum, ósmej rundzie Rajdowych Mistrzostw Europy. Rozgrywany od samego rana odcinek testowy to dla załogi Kajetanowicz/Baran pierwsze kilometry przejeżdżane rajdowym tempem po trasach w okolicach Zlina. Barum znany jest z niesamowitej atmosfery – i tym razem kibice nie zawiedli.
Tłumy oblegały trasę ponad 4-kilometrowego odcinka kwalifikacyjnego, rozgrywanego po raz pierwszy w długiej historii czeskiej rundy mistrzostw Europy. Prawdziwa rywalizacja ruszy dziś wieczorem. Pierwszym odcinkiem specjalnym będzie widowiskowy superoes wytyczony w samym centrum Zlina. Załoga LOTOS Rally Team – jedna z nielicznych z czołówki, która w tym rajdzie nigdy nie startowała, jutro na trasie pojawi się jako ósma z kolei.
Kajetan Kajetanowicz Mnóstwo kibiców na tym rajdzie. To prawdziwe święto dla Czechów i mam nadzieję, że dla Polaków także. To jeden z największych i najtrudniejszych asfaltowych rajdów w Mistrzostwach Europy. Przy tak mocnej stawce, która przez lata zebrała bardzo wiele informacji na temat tych tras, będzie trudno nawiązać wyrównaną walkę. To taki rajd, gdzie bardzo ważne jest doświadczenie, właśnie ze względu na bardzo zróżnicowane trasy, szalenie trudne, wymagające odcinki specjalne, wąskie, z dużą ilością piachu. Ci, którzy tu byli, wiedza gdzie czyhają te „pułapki”. My, pierwszy raz walcząc na tych odcinkach, jesteśmy w trudniejszej sytuacji, ale nie składamy broni. Jesteśmy tu przede wszystkim po to, żeby się dobrze zaprezentować, zbierając doświadczenie, które będziemy chcieli wykorzystać w przyszłym roku. Jestem też przekonany, że będziemy czerpać wiele przyjemności z jazdy. Nie sprawdzałem jakie miałem tętno na porannych przejazdach, ale na kwalifikacyjnym było bardzo wysokie, wyższe niż na testach przy bardzo szybkich przejazdach. To takie właśnie piękne odcinki.
Jarek Baran Rajd Barum to uznana marka na rajdowej mapie. Jest jednym z najbardziej wymagających asfaltowych rajdów w tegorocznych Mistrzostwach Europy. Jestem tu czwarty raz i pamiętam większość oesów, poza nowym Majakiem, miałem okazję jechać je w różnych konfiguracjach i tu naprawdę jest gdzie te rajdy rozgrywać. Z jednej strony to dla nas przyjazny rajd – konfiguracja tras, widoki, rodzaje asfaltu są bliskie temu, z czym spotykaliśmy się w Polsce. O ile w naszym kraju wiemy o tych szczegółach praktycznie wszystko, tak tu razem jesteśmy po raz pierwszy. Dlatego tak istotna była wykonana praca podczas zapoznania.
Starty Kajetana Kajetanowicza i Jarka Barana wspierają strategiczny partner LOTOS Rally Team – Grupa LOTOS – a także i CUBE.ITG i Driving Experience. Szczegółowe informacje dotyczące Kajetana Kajetanowicza i zespołu są dostępne na stronach www.lotosrallyteam.pl oraz www.kajto.pl, a także na: www.facebook.com/EmocjeDoPelna i www.facebook.com/KajetanKajetanowicz.